Olczas
Bycie w zespole jest jak posiadanie drugiej rodziny. Tylko trochę bardziej wyluzowanej oraz nieco mocniej szurniętej. Tworzy się też specyficzna więź i połączenie, które ciężko jest potem czymkolwiek zastąpić. Na zdjęciu najlepsza perkusistka świata. Tęsknię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz